W ostatnim spotkaniu Mistrzostw Europy U18 reprezentanci Polski, pod wodzą trenera Jacka Nawrockiego, wywalczyli brązowy medal, pokonując reprezentację Hiszpanii. Mimo że młodzi Polacy prowadzili już 2:0 w całym spotkaniu oraz 14:7 w trzecim secie, rywale zdołali odrobić straty i losy rywalizacji rozstrzygnął dopiero tie-break.
Polska – Hiszpania 3:2 (25:21, 25:20, 28:30, 26:28, 15:12)`
Mecz o brązowy medal europejskiego czempionatu od zbudowania trzypunktowego prowadzenia otworzyli reprezentanci Hiszpanii (3:0), jednak za sprawą kilku skutecznych akcji Biało-Czerwoni bardzo szybko odwrócili sytuację i tym razem to oni mieli trzy oczka przewagi nad rywalami (11:8). Siatkarze z Półwyspu Iberyjskiego nieco pogubili się w swojej grze i popełnili kilka prostych, niewymuszonych błędów własnych, co natychmiast wykorzystali Polacy (16:11). W końcówce dobra dyspozycja naszej drużyny w bloku pozwoliła spokojnie sięgnąć po zwycięstwo w pierwszej partii (25:21).
Drugi set rozpoczął się od trwającej przez dłuższy czas walki punkt za punkt (6:6), Hiszpanie lepiej od Polaków radzili sobie w ataku, nie potrafili jednak przebić się przez polski blok, który w tym secie dał naszemu zespołowi aż siedem punktów, przy zaledwie dwóch skutecznych blokach rywali (13:13). Podobnie jak w poprzedniej odsłonie, tak również i w tym secie Biało-Czerwoni grali rozważniej i popełniali mniej pomyłek (20:15), a w kluczowej fazie seta nie pozwolili już sobie odebrać wypracowanej, bezpiecznej przewagi i ponownie odnieśli zdecydowane zwycięstwo (25:20).
W trzeciej partii tego meczu Hiszpanie starali się walczyć o przedłużenie losów rywalizacji (3:3), Polacy byli jednak niesamowicie skoncentrowani i zmotywowani, by rozstrzygnąć ją jak najszybciej (10:5). I choć zdawało się, że zwycięstwu naszej reprezentacji nic już nie stanie na przeszkodzie (14:7), przeciwnicy niespodziewanie powrócili do gry blokiem, a niesamowita seria w polu serwisowym Gerarda Rejona Faundeza pozwoliła im nie tylko całkowicie odrobić straty, ale także wyjść na prowadzenie (18:16). Finalnie po bardzo wyrównanej walce na przewagi, z wygranej cieszyć się mogli Hiszpanie (30:28).
W początkowej fazie czwartego seta rozpędzeni przeciwnicy wyprzedzili Polaków o kilka oczek (5:3), jednak gdy sytuacja się zmieniła i na prowadzenie wyszła nasza reprezentacja (7:5), szkoleniowiec drużyny Hiszpanii poprosił o przerwę dla swoich podopiecznych. Po chwili oddechu zawodnicy Fredisona Mosquery ponownie odskoczyli Biało-Czerwonym (15:12) i konsekwentnie nie pozwalali naszym siatkarzom złapać kontaktu punktowego (22:18). Prawdziwą gwiazdą zespołu rywali był Cesar Irache Camacho, który do końca czwartego seta zdobył w całym meczu łącznie aż 29 punktów i w znacznej mierze przyczynił się do doprowadzenia do tie-breaka w walce o brąz (28:26).
Rozstrzygająca partia od początku miała bardzo wyrównany przebieg (4:4), jednak przy zmianie stron to po stronie Polaków na tablicy wyników widniała trzypunktowa przewaga (8:5). Żadna z drużyn nie zamierzała się poddać, przez co tie-break przez cały czas trwania obfitował w ogromne emocje (10:10), jednak w końcówce przysłowiową "kropkę nad i" postawili Biało-Czerwoni, zdobywając tym samym brązowy medal Mistrzostw Europy do lat 18 (15:12)!
Polska: Chrzanowski, Drąg, Dudek, Trawka, Kiciński, Lenik, Schadach (L) oraz Falkowski, Durski, Szczurowski, Pietruszewski, Pobrotyn, Kocik, Korona
Hiszpania: Candas, Jimenez, Rejon, Gomez, Garcia, Irache, Fernandez (L) oraz: Menekbi, Vidal, Amoros, Larranaga