W Rumunii i Grecji trwają młodzieżowe Mistrzostwa Europy U18 dziewcząt. Dzisiaj Biało-Czerwone rozgrywały swoje ostatnie spotkanie grupowe w Heraklionie, a ich rywalkami były reprezentantki Finlandii, które nie wygrały żadnego spotkania podczas rywalizacji grupowej. Podopieczne Marcina Orlika potrzebowały dzisiaj czterech setów, aby przypieczętować swój awans do półfinałów czempionatu, które rozpoczną się 12 lipca (piątek) w Rumunii.
Finlandia – Polska 1:3 (27:25, 19:25, 20:25, 21:25)
Pierwsza partia ostatniego meczu grupowego Polek rozpoczęła się niepomyślnie dla podopiecznych trenera Marcina Orlika. Finlandia spokojnie zbudowała sobie przewagę (4:1) i wykorzystywała każdą sytuację do zdobycia kolejnych punktów (7:3, 10:3). Od stanu 12:7 Biało-Czerwone zaczęły mocno pracować nad zmniejszeniem dystansu do przeciwniczek i nawet zbliżyły się na jedno „oczko”, aby później wyrównać stawkę 15:15 i objąć prowadzenie. Dzięki skutecznej grze w ataku między innymi Gabrieli Robińskiej kontakt punktowy utrzymywał się przez kolejne minuty. Pojawił się większy spokój w grze, punktowy blok i przy dobrej zagrywce młode Polki zmierzały ponownie do wyrównania (21:21) i pomyślnego zakończenia premierowej odsłony (22:24). Nie udało się jednak utrzymać wyniku, po udanej ofensywnej akcji Finki wykorzystały atut swojej zagrywki i bloku i to one objęły prowadzenie w spotkaniu (27:25).
Zupełnie odmienny przebieg miał kolejny set. Finki po wyrównanym początku (4:4) zaczęły mieć spore kłopoty z wyprowadzeniem ataku po przyjęciu. Polki natomiast wykorzystywały większość piłek w kontrze przy własnym serwisie. Zbudowały sobie dużą przewagę (7:10, 7:12, 9:15, 10:17) i mimo chwilowych kłopotów, wykorzystały błędy rywalek i wyrównały wynik meczu na 1:1 (19:25).
Trzecia partia rozpoczęła się korzystnie dla reprezentacji Polski (0:4). Sprytne zagrania fińskiej młodzieży przyniosły szybki efekt. Pojawiły się chwilowe kłopoty po polskiej stronie w przyjęciu zagrywki. Od stanu 8:8 Nadia Siuda zaczęła posyłać częściej piłki na środek siatki. Wprawdzie wynik oscylował wokół remisu (16:16, 19:19), to ten fragment meczu był najbardziej wyrównany, a zagrania z obiegnięcia ze środkowymi pokazywały ponadprzeciętne umiejętności młodych Polek i pozwoliło im na przechylenie szali zwycięstwa w meczu na swoją stronę (20:25).
Czwartym setem podopieczne Marcina Orlika zakończyły swoją rywalizację grupową. Mimo walecznej postawy Finek, ich dużego ryzyka w polu serwisowym od wyniku 6:6 nie doszło do utraty przewagi przez Biało-Czerwone. Spokojnie prowadziły tę odsłonę (10:13, 11:15, 14:18), aby w decydującej fazie partii (18:20, 19:22) mocnymi atakami w wykonaniu Aleksandry Wiki i Gabrieli Robińskiej pewnie, tylko z jednym przegranym meczem w tej części czempionatu, zameldowały się w półfinałach.
Polska: Gabriela Robińska, Liliana Wójcik, Aleksandra Wika, Weronika Janusz, Nadia Siuda, Anna Dorywalska, Lena Pokrzywińska (L) oraz Natasza Ornoch (L), Maria Kaczmarzyk, Daria Wieczorek, Wiktoria Szewczyk, Maja Koput. Trener: Marcin Orlik.
Finlandia: Selma Nikkanen, Emiliina Heimala, Annika Koivuniemi , Viena Moliis, Saara Tyrkko, Iida Mikkonen, Elsi Karjanlahti (L) oraz Jade Kukkohovi, Marina Kerman. Trener: Joonas Huhtakangas.
Cały mecz: