W łódzkiej Atlas Arenie w czwartkowe popołudnie rozpoczął się turniej finałowy tegorocznej odsłony Siatkarskiej Ligi Narodów. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym reprezentanci Japonii zmierzyli się z Kanadą, którą po fantastycznym spotkaniu pokonali bez straty seta. Japończycy czekają teraz na swojego półfinałowego rywala, którego wyłoni mecz Słowenia – Argentyna.
Japonia – Kanada 3:0 (26:24, 25:18, 26:24)
Stephen Maar, przyjmujący reprezentacji Kanady: Jak zawsze, grając przeciwko reprezentacji Japonii, byliśmy przygotowani na to, że jest to zespół, który niesamowicie spisuje się w obronie, nie inaczej było też dzisiaj. Mieliśmy wiele ważnych piłek w górze i przed dużo okazji do zdobycia punktów, ale niestety nie potrafiliśmy ich wykorzystać i to się na nas zemściło. Nie myślimy na razie ani o wczorajszym losowaniu, ani o samych Igrzyskach – przegraliśmy dzisiaj mecz ćwierćfinałowy i musimy wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość.
Yuki Ishikawa, przyjmujący reprezentacji Japonii: Oczywiście jestem przeszczęśliwy, że wygraliśmy ten mecz! Awansowaliśmy do półfinałów, i co prawda nie wiemy jeszcze, czy zagramy przeciwko drużynie ze Słowenii, czy może jednak przeciwko Argentynie – jednak jedno jest pewna, ktokolwiek będzie naszym rywalem, na pewno postawi nam trudne warunki i będzie to wymagający mecz, ale za postaramy się za wszelką cenę go wygrać!