Polska wygrała w Szawlach z Ukrainą 3:0 (28:26, 25:22, 25:20) w meczu czwartego dnia mistrzostw Europy Wschodniej (EEVZA). Wcześniej Biało-Czerwone zwyciężyły Litwę 3:0, Estonię 3:1 i Łotwę 3:0. W niedzielę w ostatnim spotkaniu zagrają z Azerbejdżanem (początek 13:30). Triumfatorki turnieju awansują do kontynentalnego czempionatu juniorek U20.
Zgodnie z przewidywaniami Ukrainki okazały się bardzo mocnymi rywalkami. W pierwszym secie polski zespół miał minimalną przewagę (16:13), ale w końcówce ambitnie walczące Ukrainki wyrównały i przejęły minimalną inicjatywę (20:21). Ostatecznie po twardej rywalizacji wygrały podopieczne trenera Miłosza Majki.
W drugim secie wynik zmieniał się. Szala wygranej przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę (8:6, 13:16). Ostatecznie w końcówce pewnie wygrał polski zespół. Do połowy trzeciej partii gra była wyrównana (16:14), ale w jej drugiej części już wyraźnie lepsze były polskie siatkarki.
- Do wywalczenia awansu na mistrzostwa Europy potrzeba nam zdaje się wygrania jednego seta w meczu z Azerbejdżanem, ale my nie zamierzamy kalkulować. Chcemy wygrać ostatnie spotkanie, po to tutaj przyjechaliśmy. Trzeba pochwalić cały zespół za grę w meczu z Ukrainą i w poprzednich spotkaniach. Sobotnie starcie było bardzo trudne. Graliśmy z wymagającym rywalem, którego zawodniczki występują w macierzystnej ekstraklasie. Szczególnie chciałbym pochwalić wszystkie dziewczyny za wychodzenie w meczu z Ukrainą z bardzo trudnych sytuacji - podkreślił trener Miłosz Majka.
Statystyki: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=71953