Plebiscyt Przeglądu Sportowego: Michał Bryl i Bartosz Łosiak - para na (niejeden) medal!

fot. Volleyball World, Piotr Sumara

Plebiscyt Przeglądu Sportowego: Michał Bryl i Bartosz Łosiak - para na (niejeden) medal!

Kategoria

Siatkówka plażowaReprezentacjeSeniorzy

Autor

Martyna Szydłowska

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

02 sty 2024

Przed nami ostatnie dni głosowania w 89. Plebiscycie Przeglądu Sportowego na Najlepszego Sportowca Polski 2023 Roku, którego finał odbędzie się 6 stycznia podczas Gali Mistrzów Sportu w Warszawie. Przy tej okazji postanowiliśmy przybliżyć sylwetki nominowanych reprezentantów Polskiej Siatkówki – zaczynamy od naszej pary numer „1” – Michała Bryla i Bartosza Łosiaka, którzy w drugim sezonie wspólnego grania wywalczyli historyczny brązowy medal mistrzostw świata w Tlaxcali.

Michał Bryl i Bartosz Łosiak połączyli siły pod koniec 2021 roku i od swojego pierwszego startu pisali historię. W otwierającym sezon 2022, a zarazem inaugurującym pierwszą edycję Beach Pro Tour, turnieju Challenge w Tlaxcali wywalczyli złoto – zapisując się w historii jako pierwsi triumfatorzy nowopowstałych rozgrywek, które zastąpiły World Tour.

25061e
Bartosz Łosiak i Michał Bryl ze swoim pierwszym wspólnym medalem Beach Pro Tour - złotem zdobytym na turnieju Challenge w Tlaxcali w 2022 roku

Wcześniej obaj odnosili sukcesy w swoich poprzednich parach. Pochodzący z Jastrzębia-Zdroju, obecnie 31-letni Bartosz Łosiak, który na swoim koncie ma w sumie 32 medale międzynarodowych imprez CEV i FIVB (9 – z imprez młodzieżowych i 23 z seniorskich) występował przez dwanaście lat z Piotrem Kantorem. W latach 2009-2013 wspólnie wywalczyli cztery tytuły mistrzów Europy w kategoriach wiekowych od U18 do U22 i trzykrotnie triumfowali w mistrzostwach świata U19, U21 i U23, a następnie odnosili sukcesy w turniejach cyklu World Tour (13 medali), wieńcząc swoją „współpracę” brązowym medalem Mistrzostw Europy w Wiedniu w 2021 roku. Dwukrotnie razem wystąpili na igrzyskach olimpijskich – w Rio de Janeiro i Tokio, kończąc zmagania na imprezie czterolecia na 17. miejscu.

29-letni Michał Bryl dotychczas zgromadził dwadzieścia medali międzynarodowych imprez. Łaskowianin przed połączeniem sił z Bartoszem Łosiakiem występował w parze z Grzegorzem Fijałkiem, z którym rozpoczął wspólne starty w 2017 roku, razem zdobyli siedem medali World Touru, a ich ostatnim startem były igrzyska w Tokio, gdzie zajęli 9. lokatę, odpadając w 1/8 finału.  Michał Bryl także odnosił sukcesy w rozgrywkach młodzieżowych, w których sześciokrotnie stawał na podium – przede wszystkim w parze z Kacprem Kujawiakiem, z którym sięgnął m.in. po mistrzostwo świata U19 i U21 oraz mistrzostwo Europy U22.  

Warto wspomnieć, że chociaż Michał Bryl i Bartosz Łosiak rozpoczęli regularne wspólne starty w 2022 roku, kilkukrotnie mieli okazję razem grać już wcześniej - w 2014 roku dotarli do ćwierćfinałów mistrzostw świata U23 w Mysłowicach, a w 2016 do półfinału turnieju World Tour Major w Klagenfurcie.

Perfekcyjne otwarcie w Meksyku w 2022 roku, nie było jedynie incydentem, gdyż w pierwszym sezonie para Bryl/Łosiak wywalczyła w sumie cztery złote medale (Challenge: Tlaxcala, Doha i Espinho oraz Elite16: Hamburg), systematycznie meldując się w czołówce światowych turniejów, dzięki czemu sprawnie przebili się do światowego czuba. W pierwszym wspólnym sezonie zabrakło im jednak medalu rangi mistrzowskiej – na czempionacie globu w Rzymie (opóźnionym o rok ze względu na pandemię koronawirusa) zmagali się nie tylko z rywalami, ale i z własnymi słabościami będącymi wynikiem przebytej choroby, z kolei na mistrzostwach Europy w Monachium byli o krok od podium, przegrywając w meczu o brąz z mistrzami olimpijskimi Andersem Molem i Christianem Sorumem.

25061hNa początek roku 2023 Bartosz Łosiak i Michał Bryl wywalczyli srebrne medale turnieju finałowego Beach Pro Tour z udziałem najlepszych par 2022 roku

Rok 2023 rozpoczął się dla Michała Bryla i Bartosza Łosiaka bardzo obiecująco – w rozgrywanym w styczniu turnieju finałowym inauguracyjnej edycji Beach Pro Tour w Doha z udziałem dziesięciu najlepszych par sezonu 2022 wywalczyli srebrne medale. Tydzień później byli o krok od wywalczenia kolejnego krążka w pierwszym turnieju nowego sezonu, zajmując 4. miejsce w zmaganiach Elite16 również w stolicy Kataru. Kolejny medal stał się ich udziałem w kwietniu ubiegłego roku, gdy w Uberlandii (Elite16) stanęli na najniższym stopniu podium. Blisko powtórzenia tego rezultatu byli na początku lipca, w szwajcarskim Gstaad wygrali pierwszy set meczu o brąz, jednak w trakcie drugiej partii Michał Bryl doznał fatalnej kontuzji stopy, która zmusiła naszych zawodników do poddania meczu i co gorsza wykluczyła ich ze startów niemal na trzy miesiące. Biało-Czerwoni powrócili do wspólnego grania w ostatni weekend września – na tydzień przed docelową imprezą sezonu – mistrzostwami świata w dobrze im znanej meksykańskiej Tlaxcali. Występ w Paryżu zakończyli na 9. miejscu, ale w Meksyku Biało-Czerwoni napisali historię. Michał Bryl i Bartosz Łosiak pewnie wygrywali wszystkie swoje spotkania aż do półfinału, pokonując m.in. trzecią wówczas parę światowego rankingu Partain/Benesh bez straty seta. W meczu o wejście do wielkiego finału zmierzyli się w mistrzami Europy – Szwedami Davidem Ahmanem i Jonatanem Hellvigiem, Biało-Czerwoni w tie-breaku mieli piłkę meczową, jednak ostatecznie to Skandynawowie wygrali decydującą partię 18-16. Michał Bryl i Bartosz Łosiak szybko otrząsnęli się po tej porażce i w meczu o brąz w imponującym stylu rozprawili się z kolejną amerykańską parą – Trevorem Crabbem i Theo Brunnerem, aby po ostatnim ataku Michała Bryla paść sobie w ramiona, świętując zdobycie brązowego medalu mistrzostw świata – pierwszego w historii Polskiej Siatkówki seniorskiego medalu czempionatu globu! Bartosz Łosiak był najlepiej serwującym zawodnikiem tych mistrzostw (13 asów), a Michał Bryl drugim najlepiej punktującym (186 punktów).

25061fBartosz Łosiak i Michał Bryl z upragnionymi - historycznymi - medalami Mistrzostw Świata 2023 w Tlaxcali

Na koniec sezonu Biało-Czerwoni wystąpili po raz kolejny w turnieju finałowym Beach Pro Tour, jednak po zanotowaniu na swoim koncie dwóch zwycięstw i jednej porażki, w decydującym o awansie do kolejnej fazy meczu zmuszeni byli zejść z boiska ze względu na uraz barku Bryla. Nasza para, mimo startu w jedynie ośmiu turniejach w 2023 roku (ze względu na długą przerwę spowodowaną kontuzją Bryla), zakończyła sezon na wysokim 8. miejscu w światowym rankingu. Ich dorobek punktowy już teraz gwarantowałby im kwalifikację olimpijską, jednak brakuje im jeszcze czterech turniejów do wymaganej liczby 12 wspólnych występów.  Wierzymy, że będzie to tylko formalność, a pechowe urazy będą omijać naszą najlepszą parę w 2024 roku i na boisku pod wieżą Eiffla Biało-Czerwoni po raz kolejny napiszą kolejny rozdział w historii polskiej siatkówki plażowej. - Byłem już w Rio i Tokio, gdzie zajmowałem siedemnaste miejsce. Liczę na to, że do trzech razy sztuka i coś fajnego przywieziemy do Polski, a przede wszystkim zagramy swoją najlepszą siatkówkę, bo wtedy jesteśmy w stanie wygrać z każdym  - mówił w wywiadzie dla telewizji Polsat podczas ogłaszania nominacji Bartosz Łosiak.

Michał Bryl i Bartosz Łosiak są drugą parą siatkarzy plażowych nominowanych w Plebiscycie Przeglądu Sportowego, wcześniej ta sztuka udała się jedynie Mariuszowi Prudlowi i Grzegorzowi Fijałkowi, którzy w Plebiscycie na Sportowca Roku 2011 zajęli 12. miejsce. - To kolejne spełnienie marzeń. Dla każdego sportowca wielkim sukcesem i wielką przyjemnością jest wystąpić w Plebiscycie Przeglądu Sportowego. Dla nas to było wielkie zaskoczenie, bo nie spodziewaliśmy się, że będziemy nominowani. Już sam udział jest dla nas wielkim osiągnięciem, czujemy się bardzo szczęśliwi z tego powodu. To też pomoże nam troszkę wypromować nie tylko nasze nazwiska, ale i naszą dyscyplinę. Wielkie szczęście naprawdę, już nie możemy się doczekać jak będziemy tam na miejscu i będziemy mogli spotkać się w tym gronie naprawdę elitarnym, jeśli chodzi o polskich sportowców - powiedział Michał Bryl. - To bardzo duże wyróżnienie szczególnie dla nas zawodników, ale też myślę dla całego środowiska siatkówki plażowej. Cieszymy się, że nasz sukces został dostrzeżony, nie spodziewaliśmy się tego. Szczególnie, kiedy popatrzy się jacy sportowcy są obok nas, jakie gwiazdy i co osiągnęli, a jak zobaczymy kto nie dostał się do dwudziestki tegorocznego Plebiscytu, to naprawdę wielkie wyróżnienie i duma, że jesteśmy wśród nominowanych. Mam nadzieję, że zajdziemy jak najwyżej, chociaż dla nas już sama nominacja jest dużym sukcesem - podkreślał Bartosz Łosiak.

Głosowanie w 89. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Polsatu na Najlepszego Sportowca Roku 2023 wciąż trwa - głosy można oddawać na stronie internetowej https://plebiscyt.przegladsportowy.pl/ oraz poprzez sms.

89PPS glowki 1080x1080 sms nr1

 

#TAGI

  • siatkowka-plazowa
  • siatkowka-plazowa/seniorzy-plazowa