18 października przy ul. Niegocińskiej 2A w Warszawie odbył się mecz 9. kolejki 1. Ligi Kobiet.
Drużyna KSG Warszawa zwyciężyła z Enea KS Piła – silnym przeciwnikiem, z którym w minionym sezonie walczyła w play-offach o wejście do wielkiego finału.
Początek meczu to wyrównana gra obu zespołów. Po dobrej dyspozycji Bartkowskiej-Kluzy we wstępnej części seta Piła odskoczyła na pierwsze wyższe prowadzenie (5:8). Jednak w drużynie z Warszawy mocnym atakiem raz po raz meldowała się Waszyńska-Bartnik. Do tego doszły asy serwisowe Wojtyniak, świetne obrony Saad i sytuacja szybko się odwróciła (18:15 dla KSG). W końcówce seta warszawianki miały już sporą, bo aż 5-punktową zaliczkę. Wydawało się, że mogą spokojnie zakończyć pierwszą partię, lecz Piła po podwójnej zmianie, gdy na boisku pojawiły się Szubert oraz Sidor, nadrobiła straty. Siatkarki KSG Warszawa zwyciężyły, ale łatwo nie było (25:23).
W drugim secie KSG dość szybko wyszło na prowadzenie (7:4) po błędach własnych pilanek. Dobrze spisywała się Wojtyniak w bloku oraz Waszyńska w ataku. Piła szybko wzięła się w garść i zaczęła nadrabiać straty, w czym przewodziła Oliwia Urban. Przy stanie 11:12 trener Olenderek poprosił o pierwszy czas. Nie dało to zbyt wiele. Czerwińska meldowała się z środka siatki, a Molenda z lewego skrzydła. Nastąpiły kolejne rotacje w składzie drużyny ze stolicy. Na boisku pojawiły się Kaszyńska ze Stancelewską na podwójnej zmianie oraz Jedut na przyjęciu. Mimo starań gospodyń to Enea KS Piła wygrała drugą partię, wyrównując tym samym wynik w setach.

Trzecia odsłona to dominacja warszawianek w każdym elemencie. Skuteczność w ataku Wojtyniak, Waszyńskiej-Bartnik oraz Jedut nie pozwalała dojść do głosu pilankom. Tę partię Warszawa wygrała do 13. Wysoko przegrany set mocno podrażnił ekipę z Piły, które czwartą partię rozpoczęły odważnie.
Widać było mobilizację nawet w kwadracie drużyny przyjezdnej. Ze skrzydeł mocno atakowały Urban oraz Sidor, lecz Magda Saad systematycznie redukowała ich efektywność. Jej niesamowite obrony pozwalały wyprowadzać kontry, które wykorzystywały Waszyńska-Bartnik z Wojtyniak.
Emocji nie zabrakło również w końcowej odsłonie meczu. KSG prowadziło już nawet 5 punktami, lecz Piła zdołała zachować zimną krew i nadrobiła straty do 23:24. Mecz zakończyła Kaczmarzyk skutecznym atakiem z obiegu. MVP Spotkania została wybrana Joanna Waszyńska-Bartnik.

KSG Warszawa dzięki wygranej za 3 punkty znajduje się aktualnie na 2. miejscu. Dzieli je tylko 1 punkt od lidera tabeli – Netland MKS Kalisz. Kolejny mecz warszawianki rozegrają 25 października na wyjeździe z drużyną WTS Solna Wieliczka. Enea Klub Siatkarski Piła spada na 6. miejsce i tego samego dnia zagra we własnej hali z KS BAS Kombinat Budowlany Białystok.
KSG Warszawa – ENEA KS Piła 3:1 (25:23, 21:25, 25:14, 25:23)
KSG Warszawa: Maria Kaczmarzyk, Jagoda Michałek, Wiktoria Wojtyniak, Maja Kott, Zofia Sobanty, Joanna Waszyńska-Bartnik, Magdalena Saad oraz Martyna Kaszyńska, Aleksandra Jedut, Martyna Zięba, Julia Stancelewska, Zuzanna Kudlik
Trener – Piotr Olenderek
Enea KS Piła: Ewa Machowska, Julita Molenda, Wiktoria Pisarska, Katarzyna Góźdź, Agnieszka Czerwińska, Alina Bartkowska-Kluza, Oliwia Urban oraz Natalia Sidor, Emilia Szubert, Katarzyna Bagrowska
Tener – Łukasz Zemlik