1LK: Zacięte Derby Śląska

fot. Natalia Woźniak / Hospel Płomień Sosnowiec

1LK: Zacięte Derby Śląska

Kategoria

SiatkówkaRozgrywki krajowe1. Liga Kobiet

Autor

Jakub Zabielny

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

14 lis 2024

Jak na derbowe mecze przystało, również ten rozegrany w Sosnowcu dostarczył licznie zgromadzonym kibicom ogromną dawkę emocji i sportowych wrażeń. Po pięciosetowym pojedynku siatkarki Płomienia Sosnowiec pokonały w derbach Śląska wyżej notowany MKS Copco Imielin 3:2.

Pierwszy set nie zwiastował takich emocji, gdyż siatkarki z Imielina zdominowały boiskowe wydarzenia. Nie do zatrzymania w ataku była Magda Bagniak, która raz za razem ,,dziurawiła” sosnowiecki parkiet. Przyjezdne szybko zbudowały sobie bezpieczną przewagę punktową ( 10:16) i holowały ten wynik do końca seta. Tym bardziej, że po stronie gospodyń nie było zawodniczki, która poderwałaby swoją drużynę do odrabiania strat. Żaden element siatkarski po stronie Sosnowiczanek nie funkcjonował. Błędy w polu serwisowym, błędy w ataku, a także nieskuteczna gra na siatce sprawiły, że premierowa partia kończy się wynikiem 25:18 dla Imielinianek.

1I6A1308%20kopia.jpg

Początek drugiego seta to kontynuacja skutecznej gry gości tego derbowego pojedynku. Do skutecznej Bagniak swoje punkty ze środka siatki dołożyła Szmajduch i Paroń. Natomiast z lewego skrzydła punktowała Burzawa. Przewaga Imielina rosła w oczach (5:8,11:16). Jedyną zawodniczką po stronie gospodyń, która utrzymywała wysoką skuteczność w ataku była Justyna Jankowska. Środkowa Płomienia była nie do zatrzymania przez blokujące z Imielina. Momentem przełomowym tego meczu była podwójna zmiana w drużynie Płomienia. Małgorzata Pazio i Wiktoria Niwald poderwały do walki swoje koleżanki. Bezbłędna w polu serwisowym Agata Sklepik pozwoliła swoim koleżankom na skuteczną grę w bloku oraz na wyprowadzenie punktowych kontrataków. Seria pięciu kolejnych punktów po stronie Płomyczków zmniejszyła ich dystans punktowy do jednego (15:16). Od tego momentu rozpoczęła się prawdziwa bitwa ,,punkt za punkt” (17:18, 19:19). As serwisowy Niwald dał pierwsze prowadzenie swojej ekipie w drugim secie ( 20:19).Za chwilę jednak mieliśmy kolejny remis po udanym ataku wprowadzonej na boisku Twardoch. Doskonałą zmianę po stronie gospodyń dała Emila Malkiewicz, która zdobywała bardzo ważne punkty w ataku z lewego skrzydła, a także ,,trzymała” przyjęcie zagrywki. Kolejne remisy 21:21, 22:22, 23:23 pokazują tylko jak zacięty był to set. Decydujący punkt na wagę zwycięstwa zdobyła atakiem ze lewego skrzydła Malkiewicz.

1I6A1288%20kopia.jpg

Trzeci set był bardzo podobny do seta pierwszego. Od początku inicjatywę przejęły siatkarki MKS Copco Imielin. Skuteczna gra w ataku poparta bardzo dobrym przyjęciem, trudna zagrywka, a także duża ilość błędów własnych po stronie gospodyń spowodowały to, że wynik bardzo szybko się rozjechał (10:16). Ostatecznie przyjezdne wygrywają trzecią partię 19:25 obejmując jednocześnie prowadzenie w całym meczu 2:1 w setach.

1I6A1344%20kopia.jpg

Czwarty set rozpoczął się od wyrównanej gry (2:2). Po bloku na Malkiewicz goście odskakują na dwa punkty ( 3:5). Dwa kolejne punkty zdobywa atakiem Niwald ( 5:5). As serwisowy tej zawodniczki daje prowadzenie dla swojej drużyny 8:7. Za moment, po błędzie w ataku tej samej siatkarki Copco Imielin obejmuje prowadzenie 11:8. Po skutecznej kontrze Sklepik oraz błędzie w ataku Bagniak, o czas dla swojej drużyny poprosił trener Copco pan Rafał Kalinowski (12:11). Wymiana ciosów trwała w najlepsze. Po skutecznym kontrataku Malkiewicz Sosnowiczanki obejmują prowadzenie 16:14, a po błędzie dotknięcia siatki w drużynie gości mamy wynik 18:15. W tym momencie o drugą przerwę na żądanie poprosił trener Imielina (15:18). Przerwa ta podziałała bardzo mobilizująco na siatkarki MKS-u, które zdobyły trzy kolejne oczka (18:18). Gra ,,punkt za punkt” trwała dalej (19:19, 20:20). Niezawodna tego dnia Malkiewicz wyprowadza swoją drużynę na dwupunktową przewagę 22:20 kończąc kontrę z lewego skrzydła. Za chwilę punktowy blok na Mroczek daje miejscowym nadzieję na przedłużenie tego meczu (23:20). Emocje sięgają zenitu, kiedy po asie serwisowym Burzawy oraz błędzie w ataku Malkiewicz na tablicy wyników widnieje remis 23:23!. Atak z szóstej strefy Sklepik daje zwycięstwo siatkarkom z Sosnowca 25:23 i wyrównanie stanu meczu 2:2 w setach.

1I6A1319%20kopia.jpg

Początek piątego seta był wymarzony dla gospodyń, które szybko objęły prowadzenie 5:0 zmuszając do wykorzystania dwóch przerw na żądanie przez trenera gości. Po drugiej z nich Imielinianki odrobiły trzy punkty (5:3). Serię tą przerwała Niwald skutecznie blokując na prawym skrzydle Bagniak (6:3).Zespoły zmieniły strony boiska przy wyniku 8:4 dla gospodyń. Kolejne dwa asy serwisowe Burzawy doprowadziły do remisu 8:8. Kolejne trzy punkty to popis Sosnowiczanek. Punktowy blok Jankowskiej daje miejscowym przewagę trzech oczek (11:8). Trzynasty punkt dla Płomienia pada po autowym ataku Twardoch (13:9). Ostatni, decydujący o zwycięstwie punkt siatkarki z Sosnowca zdobywają po ataku w antenkę Natalii Pustelnik. Niespodzianka stała się faktem i bezcenne dwa punkty do ligowej tabeli dopisują sobie siatkarki zespołu Hospel Płomień Sosnowiec.

1I6A1436 kopia.jpg

Hospel Płomień Sosnowiec – MKS Copco Imielin 3:2 (18:25, 25:23, 19:25, 25:23, 15:9)

MVP: Justyna Jankowska

1I6A1399%20kopia.jpg

Hospel Płomień Sosnowiec: Amelia Bogdanowicz, Marcelina Gliniecka, Agata Sklepik, Urszula Bogacz, Justyna Jankowska, Małgorzata Kuczyńska, Kamila Kobusińska (libero) oraz Małgorzata Pazio, Wiktoria Niwald, Emilia Malkiewicz, Klaudia Trzcińska

MKS Copco Imielin: Dominika Mras-Paliwoda, Aneta Burzawa, Angela Mroczek, Magdalena Bagniak, Wioletta Paroń, Natalia Szmajduch, Olga Samul (libero) oraz Marta Twardoch, Natalia Pustelnik, Weronika Zawadzka (libero)

#TAGI