Reprezentacja Polski w siatkówce na siedząco jutro rozpocznie walkę w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk paralimpijskich w Paryżu, który od środy do kolejnej środy będzie rozgrywany w chińskim Dali. Przed Biało-Czerwonymi niezwykle trudne zadanie, ponieważ do wywalczenia jest tylko jeden bilet do Paryża, o który będzie rywalizować osiem zespołów. Polacy stoją przed szansą zdobycia pierwszej w historii kwalifikacji na igrzyska paralimpijskie w siatkówce na siedząco.
Reprezentacja Polski w składzie: Dariusz Cegiełka, Tomasz Grell, Dawid Kołodziej, Tomasz Labocha, Marek Libich, Marcin Polak, Piotr Siciński, Karol Szewczyk, Jacek Tomczak, Piotr Truszkowski, Rafał Wojtowicz, prowadzona przez trenera Bożydara Abadżijewa, wspieranego przez Dawida Woźnego (asystent trenera) i Jakuba Czarnowskiego (fizjoterapeuta) do Chin udała się już w Wielki Piątek, a od jutra rozpocznie walkę o swoje marzenia i historyczny awans na igrzyska paralimpijskie.
- Osiem lat temu po raz pierwszy startowaliśmy w takim turnieju kwalifikacyjnym – również odbywał się w Chinach. Wtedy nie mieliśmy drużyny, która stwarzałaby możliwość awansu, jechaliśmy tam bardziej po doświadczenie. Od tego czasu reprezentacja zmieniła się znacząco, tylko trzech zawodników z tamtej grupy jest teraz w składzie, a ci którzy uzupełnili obecnie reprezentację to zupełnie inna jakość, inne warunki fizyczne i inna determinacja do treningu. Teraz mamy drużynę, która cały czas się rozwija i ma duży potencjał. Bardzo realnie myślałem o igrzyskach w Los Angeles za cztery lata, ale skoro teraz pojawiła się taka szansa trzeba próbować ją wykorzystać - podkreślił trener Bożydar Abadżijew.
Reprezentacja Polski do Chin wylatywała w ubiegły piątek
W chińskim Dali Polaków czeka bardzo trudne zadanie, gdyż o jedyny do wywalczenia bilet do Paryża rywalizować będą z Ukraińcami, Chorwatami, Chińczykami, Kanadyjczykami, Amerykanami, Irakijczykami i Japończykami. Turniej rozgrywany będzie systemem każdy z każdym, po którym dwie najlepsze drużyny zagrają ze sobą ponownie w wielkim finale, którego stawką będzie kwalifikacja paralimpijska.
- Startujemy w tej imprezie jako drużyna z najniższym miejscem w światowym rankingu, zajmujemy obecnie 17. pozycję i wiemy, że zagramy z zespołami, które startowały w igrzyskach i prezentują dobry poziom. Natomiast ten ranking tworzył się przez sześć ostatnich lat, gdzie my dopiero się dobijaliśmy i tych punktów nie mamy aż tak wiele, ale ranking nie odzwierciedla naszego poziomu. Wiemy, że jesteśmy tutaj tymi "underdogami", którzy mogą namieszać i walczymy. Stawka jest bardzo wyrównana. Wiadomo, że Ukraińcy i Chorwaci są tutaj faworytami, również Chińczycy, ale nie czujemy, że jesteśmy na straconej pozycji. Chorwatów pokonaliśmy 3:2 na mistrzostwach Europy, dlatego niebezpodstawnie myślimy o spełnieniu naszych marzeń - powiedział szkoleniowiec reprezentacji Polski.
Reprezentacja Polski w siatkówce na siedząco z roku na rok robi bardzo duże postępy. W 2022 kadra prowadzona przez Bożydara Abadżijewa wygrała Srebrną Ligę Narodów, a w październiku ubiegłego roku Polacy byli o krok od wywalczenia medalu mistrzostw Europy w Caorle, gdzie zajęli 4. miejsce – najwyższe w historii występów Biało-Czerwonych. Tytuł mistrza Europy, dał Bośniakom (brązowym medalistom z Tokio i dwukrotnym mistrzom paralimpijskim) bilet do Paryża, który w Pucharze Świata wywalczyli również wicemistrzowie Starego Kontynentu - Niemcy. Kwalifikacje do igrzysk będą pierwszym turniejem dla reprezentacji Polski od czasu wspomnianych mistrzostw Europy, a pierwszy mecz w Dali będzie szansą rewanżu za mecz o brąz z Caorle - bowiem na początek zmierzą się z Ukraińcami.
- Od razu po mistrzostwach Europy wszyscy razem postanowiliśmy, że trenujemy i spotykamy się raz w miesiącu na cztery-pięć dni żeby budować formę. Zdecydowaliśmy się również na pewien tryb pracy siłowo-motorycznej, którą z tygodnia na tydzień realizowaliśmy, właściwie nie mając pewności czy wystartujemy w tym turnieju, bo to się okazało dopiero w lutym. Wiedzieliśmy, że mamy szansę na występ w tym turnieju, ale nie było to pewne, bo szanse były 50 na 50 - przyznał Bożydar Abadżijew.
Reprezentacja Polski po zajęciu 4. miejsca na Mistrzostwach Europy w Siatkówce na Siedząco - Caorle 2023
Niespełna dwa tygodnie po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Paryżu, w stolicy Francji rozpoczną się igrzyska paralimpijskie (28 sierpnia – 8 września), podczas których o medale będzie walczyć m.in. osiem reprezentacji siatkarzy i osiem reprezentacji siatkarek na siedząco. Pewni występu w turnieju mężczyzn są reprezentanci Francji, Iranu, Brazylii, Kazachstanu, Bośni I Hercegowiny, Egiptu oraz Niemiec. W turnieju kobiet zakwalifikowały się już reprezentantki Francji, Brazylii, USA, Chin, Włoch, Rwandy i Kanady.
Polskiej drużynie towarzyszy hasło "Po marzenia", Bożydar Abadżijew wyjaśnił: - Motto "po marzenia" przyjęliśmy sobie dwa lata temu, jak zaczęliśmy z tą - ustabilizowaną już - grupą pracować i stawiać sobie realne cele, ale też takie wysokie i ambitne. Takim na pewno był półfinał mistrzostw Europy w Caorle - to zrealizowaliśmy, teraz czas sięgać po kolejne cele i marzenia.
ParaVolley ze swoimi dwoma dyscyplinami - siatkówką na stojąco i siatkówką na siedząco - zadebiutował jako sport pokazowy na igrzyskach w Toronto w 1976, a już cztery lata później obie zostały włączone do stałego programu igrzysk paralimpijskich. Warto dodać, że o ile wciąż czekamy na paralimpijski debiut Polski w siatkówce na siedząco, w latach 1980-2000 Polacy pięciokrotnie rywalizowali w turnieju siatkówki na stojąco osób z niepełnosprawnościami, a ich występy przyniosły cztery medale - dwa srebrne (1980 i 1992) oraz dwa brązowe (1988 i 1996). Igrzyska paralimpijskie w 2000 roku były ostatnimi, na których rywalizowano w siatkówce na stojąco, a od 2004 roku o medale w siatkówce na siedząco walczą również reprezentacje kobiet. W Dali w turnieju kobiet rywalizować będą reprezentantki Niemiec, Iranu, Japonii, Słowenii, Tajlandii i Ukrainy.
Reprezentacja Polski swoje mecze w Dali będzie rozgrywać o 9:00 rano czas lokalnego, czyli o 3:00 w nocy czasu polskiego. Więcej informacji o turnieju można znaleźć na stronie worldparavolley.org, a swoje poczynania reprezentacja Polski relacjonuje m.in. na Facebooku ParaVolley Poland.
Transmisja z meczów dostępna jest TUTAJ.
Reprezentacja Polski przed pierwszym meczem turnieju kwalifikacyjnego w Dali
Turniej kwalifikacyjny do igrzysk paralimpijskich w Paryżu - Dali 2024 (harmonogram meczów reprezentacji Polski):
Środa (3 kwietnia)
3:00 Ukraina - Polska
Czwartek (4 kwietnia)
3:00 Polska - Chorwacja
Piątek (5 kwietnia)
3:00 Chiny - Polska
Sobota (6 kwietnia)
3:00 Polska - Kanada
Niedziela (7 kwietnia)
3:00 USA - Polska
Poniedziałek (8 kwietnia)
3:00 Polska - Irak
Wtorek (9 kwietnia)
3:00 Japonia - Polska
Środa (10 kwietnia)
5:00 finał mężczyzn